WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA GMINY MORĄG

Innowacyjny przedsiębiorca - i dbałość o historię

W-MODR
Łączą innowacyjność z tradycją i historią rolnictwa. Przedstawiamy firmę Drabiński S. A. - Mistrza Krajowego Agroligi.

Na Warmii i Mazurach działa kilka tysięcy firm wspierających branżę rolniczą. Chyba każda z nich marzy, by zdobyć prestiżowy tytuł Mistrza Agroligi, w ramach konkursu organizowanego ponad dwadzieścia lat przez stowarzyszenie Agro Biznes Klub i Telewizję Polską, w którym eliminacje wojewódzkie przeprowadzają wojewódzkie ośrodki doradztwa rolniczego. „W każdym roku typują i umożliwiają start najlepszym rolnikom. Ponadprzeciętnym, o wysokiej wydajności, mogącym prowadzić dodatkową działalność i tworzyć kolejne miejsca pracy, innowacyjnym” - wyjaśnia ideę konkursu Maria Suszko z Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olsztynie. Te kryteria udało się spełnić przedsiębiorstwu Dramiński S. A. z Olsztyna, które w 2015 roku zostało Mistrzem Krajowym w kategorii „Firmy”. Nagrodę Państwo Dramińscy odebrali w Pałacu Prezydenckim z rąk prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Firma Dramiński produkuje nie tylko przyrządy elektroniczne dla rolników, hodowców i weterynarzy, ale również ultrasonografy medyczne. „Ultrasonografy produkujemy od 20 lat i są tak wytrzymałe, że są stosowane przez wojsko w Afganistanie czy karetki w Chorwacji. Wszędzie tam, gdzie są ciężkie warunki klimatyczne” - mówi Andrzej Wiktorowicz, wiceprezes i szef działu badawczo-rozwojowego firmy Dramiński S. A.

Pozazawodową pasją prezesa firmy Janusza Dramińskiego jest natomiast historia rolnictwa, która w 1987 roku doprowadziła do powstania Skansenu Maszyn Rolniczych w Naterkach koło Olsztyna. „Ta pasja wynika z wewnętrznej potrzeby, głosu serca, ponieważ w pewnym momencie zauważyłem, że te maszyny to wytwór pokoleń, które już odeszły. Żal mi było tego, bo to bezpowrotnie było niszczone, spalone albo topione na złom” - mówi Janusz Dramiński. Skansen tworzą setki eksponatów używanych niegdyś w gospodarstwach domowych i pracach na roli. Znajdziemy tu między innymi ręczne pralki, kany na mleko i lodówki. Wśród kilku tysięcy eksponatów znajdują się także maszyny rolnicze pochodzące nawet z 1860 roku. „A sercem tej kolekcji są kieraty, zbiór kieratów z wielu fabryk z terenu Prus Wschodnich. Dumni jesteśmy, bo otrzymaliśmy certyfikat z komisji rekordów w ilości kieratów zgromadzonych w jednym miejscu – ten rekord to 252 kieraty. Teraz będziemy się starali o Rekord Guinnessa” - zapowiada Barbara Samulowska-Dramińska, opiekun muzeum.

Szczegółowe informacje o tym unikalnym w skali Polski miejscu dostępne są na stronie internetowej skansenu: www.naterki.pl/skansen.